1. Liczby
Liczby to pierwszy rodzaj znaków, który zaczęłam interpretować.
Był taki przełomowy moment w moim życiu, przed duchowym przebudzeniem, kiedy to synchronizacja liczb była dla mnie powalająca. Za każdym razem, gdy zerkałam na zegarek lub telefon widziałam tak zwane lustrzane godziny, lub inaczej urodzinki godzinki. Ich ilość była tak duża, że naprawdę ciężko było nazwać to przypadkiem. Mój dzień zaczynałam zwykle tak: 07:07, 08:08, 09:09, 10:10, 10:01, 11:11, 12:12, 12:21 i tak do wieczora. Gdy widzisz taką synchronizację z Wszechświatem wiedz, że jesteś na dobrej drodze. Dziś wciąż widzę lustrzane godziny, ale ich ilość, zależna jest od tego, w jakim momencie w życiu jestem. Gdy mam gorszy dzień, czuje spadek humoru i moich wibracji, dostaję natężenie anielskich wiadomości, a ich przekaz jest mniej więcej taki: przestań się martwić i podnieś swoje wibracje. Ta sytuacja/ problem/ lekcja jest Ci potrzebna, by wejść na wyższy poziom duchowego rozwoju. Jest to takie anielskie pocieszenie, że wszystko co się wydarza, a co dziś interpretuję, jako coś negatywnego, w dłuższej perspektywie służy mi i realizacji mojej misji. Dla przeciwwagi anielskie smski dostaję także, gdy bardzo wysoko wibruję. Odbieram to wtedy, jako rodzaj kibicowania: super robota, dobrze Ci idzie, tak trzymaj. Kochamy Cię.
Nie myśl, jednak, że to znaczy że ciągle patrzę w telefon lub na zegarek. Nawet gdy mam dzień offlinowy, to te godzinki przynoszą mi moi bliscy. Na przykład moja córka spogląda na zegarek i mówi: wow, mamo jest 21:21, aaa i czekaj 21 sekund. Mało tego, jeżeli mam dostać jakąś ważną wiadomość, Wszechświat się ze mną nie patyczkuje i budzi mnie w środku nocy na przykład o 04:04, 05:05 lub wykorzystuje do tego moje dzieci. Na przykład mój syn, który ma już 5 lat, „przypadkowo” budzi się w nocy i kategorycznie prosi o coś do picia, a gdy schodzę na dół do kuchni po wodę i odruchowo sprawdzam godzinę wyskakuje mi 06:06. To znaczy, że ta godzinka i jej interpretacja jest dla mnie ważna. Mówię wtedy moim aniołom i sobie, że jak się wyśpię to na pewną ją sprawdzę i dziękuję za ich miłość i troskę.
Wszechświat ma swoje unikalne sposoby, by dotrzeć do nas ze swoimi wiadomościami i jest to absolutnie magiczne.
Synchronizacja liczb pojawia się nie tylko, jako godzinki. To może być paragon z tą samą kwotą, tablice rejestracyjne, autobus, który ciągle za mną jeździ (np. 111, którego interpretacja to: pamiętaj, że kreujesz swoją rzeczywistość zaczynając od jednej myśli), ale także ludzie, którzy wysyłają do mnie wiadomości o lustrzanej godzinie na przykład na Instagramie. Albo przykład z dzisiaj, gdy na moim Instagramowym profilu wyświetliła się liczba postów, obserwujących i obserwowanych przeze mnie profili, jako ciąg: 82, 2882, 82. Nie ignoruję tych znaków, bo są pięknym potwierdzeniem, moich lekcji. Ostatnio pracuję nad zaufaniem sobie i Górze, a liczba 82 przypomniała mi o tym. Jej treść była taka: zaufaj i uwierz w siebie.
2. Zwierzęta.
Zwierzęta to wspaniali posłańcy wiadomości. Pierwszy raz zorientowałam się, że Wszechświat chce mi coś przekazać, gdy codziennie do mojego okna zaczęła przylatywać sroka. Siadała na parapecie, jak zmywałam i patrzyła mi w oczy. Jak kładłam się na kanapę, przychodziła na mój taras i zaglądała przez szybę. Emila, ta sroka chce Ci coś powiedzieć – pomyślałam sobie. Wtedy znalazłam na anglojęzycznych stronach znaczenie każdego zwierzęcia, a jego interpretację odniosłam do siebie i swojej obecnej sytuacji. Odkąd to zrozumiałam, zaczęłam dostawać bardzo dużo wiadomości od zwierząt.
Dziś już nie sprawdzam ich znaczenia w internecie, tylko czekam, aż wiadomość od tego zwierzęcia sama do mnie przyjdzie. Zatrzymuje się, gdy ktoreś zwierzę podchodzi do mnie bardzo blisko i jest to dla mnie poruszające, ale ilość zwierząt tego samego gatunku jest wręcz niewyobrażalna – na przykład naraz widzę 30 bocianów, dwa razy z rzędu. Na trasie, co 5 metrów siedzi na płocie łącznie 8 jastrzębi. Albo idę na spacer, a na jednym kwiatku, jest ponad 20 motyli.
3. Ludzie
Bóg wykorzystuje ludzi do tego, by pomóc nam w manifestacji naszych marzeń. Jeżeli wysyłam do Wszechświata, jakąś intencję wówczas odpowiedź dostaję w najmniej spodziewany sposób. Może to być tak, że ktoś napisze mi wiadomość w mediach społecznościowych i poruszy ten właśnie temat. Albo ciągle będę słyszeć tę samą piosenkę i po czasie znajduję w niej ukrytą odpowiedź. Sztuki w teatrze, filmy w kinie, książki, które jakimś cudem znajduję u siebie, na lotnisku, u znajomych na blacie, a gdy je otwieram moim oczom rzuca się akapit z odpowiedzią lub wskazówką. Podcasty, profile na Instagramie – naprawdę niesamowite, ile narzędzi wykorzystuje dla nas Wszechświat.
Nie martwię się więc, że coś przegapię, bo nawet jeśli nie usłyszę odpowiedzi za pierwszym razem, dostanę ją w innej formie po raz kolejny. To może być fragment zasłyszanej rozmowy w kawiarni, w pociągu lub na spacerze. To też przekazy, które dostaję od innych ludzi typu: wiesz, co śniłaś mi się ostatnio, że prowadzisz profil na Instagramie, albo: przyszła do mnie wiadomość, żebyś sprawiła sobie kryształ górki.
Ty także dostajesz niebiańskie wiadomości i prowadzenie, tylko czy już je zauważasz?
