Vata to energia powietrza
– szybka, zmieniająca się, nieprzewidywalna, zimna. Osoba, która ma dominację Vaty, jest kreatywna, artystyczna, wizjonerska, zmienna, myśli niestandardowo i zwykle jest uduchowiona.
To osoby, które często łączą się ze swoim Wyższym Ja poprzez czakrę korony, kiedy przychodzi do generowania nowych pomysłów.
Vata to prawie stuprocentowa ja. Jestem świetna w zaczynaniu nowych projektów, ale jeśli chodzi o ich realizacje, często bazuję na osobach z energią Pitty. Nie bez powodu mój mąż to urodzona Pitta.
Jeżeli Ty także podczas spotkań towarzyskich słyszysz „o matko, nie nadążam za Tobą” to znaczy, że masz w sobie dużo Vaty, a osoba, z którą rozmawiasz, prawdopodobnie Pitty lub Kaphy. Jeśli spotkasz drugą Vatę, wzajemnej inspiracji nie będzie końca. Przykładem Vaty jest dla mnie Steve Jobs.
Jaką misję życiową mają osoby z doshą Vaty? Przede wszystkim dzielenie się wizjami, nowymi pomysłami ze światem. Ich problemem jest z kolei tak zwany słomiany zapał, dlatego muszą się uziemiać, zakotwiczać i starać się wdrażać po kolei swoje pomysły w życie.
Bardzo często „wykorzystają” do tego osoby z energią Pitty.
Pitta to energia ognia
– ostra, gorąca, ukierunkowana, transformująca.
To osoby z wewnętrznym ogniem, który czasem przejawia się przerośniętą ambicją, a czasem złością. Generalnie Pitty są zawsze świetnie zorganizowane, przedsiębiorcze i zdeterminowane. Wiedzą, czego chcą i sięgają po to. Jeżeli znasz kogoś z listą „TO DOsów” w ręku, prawdopodobnie to osoba z przewagą Pitty. To koleżanka, która pokrzykuje, żebyś ruszyła swoje cztery litery, wzięła się w garść i zaczęła działać. Przykład? Kamila Rowińska.
W przeciwieństwie do Vaty mają zwykle w życiu jeden pomysł na siebie w danej chwili. Póki go nie zrealizują, choćby nie wiem jak im nie służył, nie zmienią swojego kierunku.
Energia Kaphy z kolei to energia ziemi.
Osoby z przewagą tej energii są uziemione, zakotwiczone, raczej nieśpieszne w działaniu, z dystansem do życia. Takie nasze ziemskie opiekunki. Empatyczne, kochające, zabawne. Jeżeli pomyślisz o Ziemi, która zawsze nas karmi, dotkniesz energii Kaphy. To osoby, które naturalnie sprawiają, że ludzie czują się komfortowo i wyjątkowo. Uwielbiają słuchać, dlatego sprawdzają się w takich zawodach jak terapeuci, opiekunki, położne, gospodynie domowe (tak, uważam to za zawód). Kapha to taka kochająca, troskliwa, wesoła osoba. Jakbym miała przytoczyć jedną osobę z mediów, podałabym Marzenę Rogalską.
W pracy będą mówić raczej nie o tym, co robią, ale ilu osobom pomogli.
Każdy z nas ma w sobie w mniejszym lub większym stopniu energię każdej doshy. Uszanowanie naszej głównej doszy, naszej natury, wiąże się z tym, że zaczniemy wykorzystywać swój wrodzony potencjał, zamiast robić sobie wyrzuty, że nie wpisujemy się w wizerunek osoby z przewagą innej doshy.
Jeżeli jesteś Vatą tak jak ja i zdarza Ci się słyszeć, że masz słomiany zapał, to możesz po kolei zacząć wdrażać swoje pomysły z pomocą Pitty, albo wybrać zawód, w którym będziesz mogła realizować ciągle nowe pomysły.
Jeżeli jesteś Pittą, ale ciągle słyszysz, że nie jesteś kreatywna i tylko realizujesz czyjeś wizje (Vaty) nie czuj się z tym źle. Gdyby każdy z nas był wizjonerem na miarę Steva Jobsa, nie byłoby komu realizować tych wizji. Bóg nie myli się w swoim tworzeniu. Doceń, że jesteś stworzona do wdrażania czyichś wizji w życie i obserwuj, jak się realizują, dzięki Tobie.
Jeżeli jesteś urodzoną Kaphą doceń to, kim jesteś. Bez ludzi z przewagą energii Kaphy nasze społeczeństwo szybko przestałoby istnieć. To Kaphy wnoszą miłość, troskę i uważność do naszego świata. Jeśli jesteś Kaphą, jestem Ci bardzo wdzięczna.
Jeżeli, chciałabyś się upewnić, którą doshą jesteś zapraszam do mojego ebooka, gdzie oprócz talentowej metody znajdziesz zawodowy test na życiową energię: EBOOK: Jak zobaczyć swoje talenty i stworzyć biznes lekki jak piórko.